Pod koniec ubiegłego roku firma Vestas w miejscowości ?sterild w Danii uruchomiła i rozpoczęła testy największej morskiej turbiny wiatrowej o mocy 15 MW. Niespełna dwa tygodnie później świa towe media obiegła informacja, że chińska firma CSSC Haizhuang wprowadza na rynek model morskiej turbiny wiatrowej o mocy 18 MW. Wyścig między producentami turbin w 2023 r. zapowiada się więc nader emocjonująco.
Morskie turbiny wiatrowe, które wchodzą na rynek, mają wielokrotnie większą moc w porównaniu do modeli sprzed dekady. Rozwój technologii nie dotyczy tylko zas tosowania wyższych wież, dłuższych łopat, czy mocniejszych genera torów. Producenci wdrażają również nowe me tody palowania, ochrony systemów kablowych, czy integracji z systemami magazynowania energii, w tym np. poprzez produkcję zielonego wodoru. Ponad to w odpowiedzi na potrzeby związane z ochroną środowiska, producenci wprowadzają również łopaty, które mogą być w pełni poddane recyklingowi.
Wspomniana siłownia V236-15,0 MW firmy Vestas ma być wykorzystana m.in. na farmie wiatrowej Baltic Power w Polskiej Wyłącznej Strefie Ekonomicznej. Turbina ta ma wysokość 280 m, a jej zdolność produkcyjna wynosi 80 GWh/rok. Dzięki 236-metrowemu wirnikowi i 115,5-metrowym łopa tom ma powierzchnię omiatania przekraczającą 43 000 m2. Jedna jednostka V236-15.0 MW jest w stanie wyprodukować wystarczającą ilość energii, aby zasilić ponad 20 000 gospodarstw domowych.
Według realizowanych już planów, pierwsze farmy wiatrowe zostaną przyłączone do polskiego krajowego systemu energetycznego pod koniec 2025 r., a produkcję rozpoczną w roku 2026. W pierwszej fazie inwestycji, w polskim miksie energetycznym przybędzie w ten sposób blisko 6 GW mocy zainstalowanej energii odnawialnej generowanej przy wykorzystaniu technologii morskich turbin wiatrowych.
Przygo tował: Andrzej Czaplicki
Zakład gospodarki o Obiegu Zamkniętym