Trzy kolory wodoru

Dnia 6 października odbyła się debata pt. ?Czy Polska jest go towa na wodorową rewolucję??, którą zorganizował INFOR Biznes Sp. z o.o. Uczestnikami debaty byli p. Krzysz tof Kubów, sekretarz Stanu, szef Gabinetu politycznego Prezesa Rady Ministrów, pełnomocnik Rządu ds. gospodarki wodorowej, p. Arkadiusz Sekściński, wiceprezes Zarządu ds. rozwoju, Polskie Górnictwo Naf towe i Gazownictwo SA, p. Marcin Lewenstein, Innovation Officer, InnoEnergy Central Europe oraz p. Aleksander Sobolewski, dyrek tor Instytutu Chemicznej Przeróbki Węgla.

Wodór jest obecnie uznawany za paliwo przyszłości. Coraz więcej firm i państw opracowuje strategie rozwoju gospodarki wodorowej, czyniąc wysiłki zmierzające do wykorzystania wodoru na jak największą skalę. Wydaje się Polska ma wszelkie szanse włączyć się w dynamiczny rozwój techniki oparty o źródła zasilane wodorem. W trakcie debaty dyrek tor Sobolewski stwierdził m.in. ?[?] że wodór zielony jest [?] dalekosiężnym, strategicznym celem, ale zanim go osiągniemy, nie powinniśmy zbyt doktrynalnie odrzucać innych kolorów dla wodoru. Spójrzmy na Japończyków, którzy dla wielu są wzorem innowacyjności i symbolem społeczeństwa bardzo dbającego o środowisko. Im nie przeszkadza produkować wodór na drodze zgazowania taniego węgla w Australii, a następnie transpor tować go masowo statkami do Japonii. My również powinniśmy być otwarci i wykorzystywać wszelkie możliwości pozyskania czystego wodoru, np. z gazu koksowniczego ? bez względu na to, że będzie on nazywany ?szarym. W fazie budowy społeczeństwa wodorowego nie kolor będzie się liczył, tylko koszt wytworzenia [wodoru]?.

Pełny tekst tej niezwykle ciekawej debaty będzie opublikowany przez Dziennik Gazeta Prawna.